Byk rozszarpał mu klejnoty!

Koszmar Hiszpana zaczął się zaraz po tym, jak stado 6 buhajów wybiegło na wąskie uliczki miasta. Mężczyzna dołączył do 4-tysięcznego tłumu, za którym w pogoń ruszyły byki. Bieg odbywał się bez zakłóceń, aż nagle 3 byki wpadły na siebie.

Nie wiadomo, dlaczego jeden z nich (570-kilogramowy olbrzym, z hodowli Miura) był tak oszołomiony zderzeniem, że oddzielił się od stada. Buhaj o imieniu Ermitano postanowił dać upust wściekłości. Rzucił się na mężczyznę, który uciekając przed nim, przewrócił się na śliskim bruku. Byk raz po raz dźgał swoją ofiarę. Ostre rogi rozszarpały mężczyźnie krocze i klatkę piersiową.

Dopiero po kilku minutach przyglądający się gonitwie ludzie ruszyli z pomocą. Oprócz żądnego wrażeń Hiszpana w gonitwie (która odbywa się od XVI wieku) zostało rannych 10 osób.