- Zamierzam brać udział w przesłuchaniach kandydatów jako dziennikarz czasopisma "Kawa". Mam nadzieję, że jakieś artykuły im zamieszczę w tym zakresie – przyznał Kaczmarek w Radiu Zet, zaznaczając, że będzie brał również udział w kolejnych przesłuchaniach. „Kawa” to dwumiesięcznik, który w „niekonwencjonalny sposób opisuje wydarzenia społeczne, polityczne, gospodarcze i naukowe”. Na rynku zadebiutował w ub.r.
Przeczytaj również: Kaczmarek chce 100 tys. zł odszkodowania
Dziennikarstwo nie okazuje się być dla byłego ministra niczym nowym, biorąc pod uwagę, że pracę magisterską pisał o "Granicy dozwolonej działalności dziennikarskiej". Janusz Kaczmarek wcześniej pracował jako prokurator i wykładowca prawa. W 2007 r. został odwołany ze stanowiska w MSWiA przez ówczesnego premiera Jarsoława Kaczyńskiego (61 l.) w związku z podejrzeniami o przekazywanie informacji o śledztwie w sprawie afery gruntowej Andrzejowi Lepperowi (56 l.).