Były oficer służby bezpieczeństwa, kapitan Edward Graczyk (75 l.), który w latach 70. miał zwerbować Lecha Wałęsę (65 l.), staje w obronie byłego prezydenta. W oświadczeniu przesłanym portalowi Wirtualna Polska kategorycznie zaprzeczył, że Wałęsa kiedykolwiek został zwerbowany przez służby specjalne PRL. Twierdzi też, że były prezydent nie sporządzał żadnych relacji ani informacji na piśmie oraz nie otrzymywał pieniędzy od Służby Bezpieczeństwa. Edward Graczyk utrzymuje, że kryptonim Bolek nie dotyczył Lecha Wałęsy, ale całej operacji.
Były esbek broni Lecha Wałęsy
2008-12-10
3:00
Edward Graczyk (75 l.) wydał oświadczenie.