BYŁY MĄŻ Marty Kaczyńskiej POGODZIŁ SIĘ z tym, że NIE JEST OJCEM Ewy

Szczegóły dotyczące wyroku przesłał nam wiceprezes Sąd Okręgowego w Gdańsku Rafał Terlecki. - W sprawie powództwa Prokuratury Rejonowej w Sopocie przeciwko Marcie Kaczyńskiej-Dubienieckiej, Piotrowi Smuniewskiemu i małoletniej Ewie Smuniewskiej o zaprzeczenie ojcostwa w dniu 11 grudnia 2007 r. zapadł wyrok zaprzeczający ojcostwo. Żadna ze stron nie składała wniosku o uzasadnienie, ani innych środków odwoławczych. Wyrok uprawomocnił się 2 stycznia 2008 r. - informuje nas wiceszef Sądu Okręgowego w Gdańsku Rafał Terlecki. Pytania w sprawie wyroku wysłaliśmy do sądu pocztą elektroniczną. Odpowiedź również przyszła do redakcji w taki sam sposób.

Piotr Smuniewski to pierwszy mąż córki zmarłego prezydenta Polski. Małżeństwem byli ledwie kilka lat. W 2007 r. Marta rozwiodła się z Piotrem i niedługo później wyszła za mąż za Marcina Dubienieckiego (32 l.). Początkowo Smuniewski, mimo rozstania z żoną, często spotykał się z ich córką Ewą. Zabierał ją na weekendy, kupował prezenty. W połowie 2007 roku zerwał jednak kontakty z Martą i dziewczynką. Teraz już wiadomo, że miał poważne powody. Marta ujawniła bowiem, że nie jest on ojcem dziecka. Informacje na ten temat przekazała nam dwa tygodnie temu sopocka prokuratura. Po tym, jak całą sprawę opisaliśmy, głos zabrał Marcin Dubieniecki, aktualny mąż Marty Kaczyńskiej. Jak zapewniał, to on jest prawnym i faktycznym ojcem starszej córki Ewy. Jednak w stadle Marty i Marcina kolorowo nie jest - para przechodzi kryzys. Ona mieszka teraz z córkami w Sopocie, w mieszkaniu po swoich rodzicach, a on spełnia się w roli weekendowego tatusia, wtedy właśnie zajmuje się pociechami.