Akcję pod hasłem #jedzjabłka na złość Putinowi zapoczątkował „Puls Biznesu”, a potem ruszyła lawina! „Co i rusz czytam o tym, jak ważnym i skutecznym narzędziem wpływu staje się bojkot konsumencki. Skoro siła konsumentów jest tak duża, to proponuję użyć jej w odwrotnym kierunku. Jeśli każdy z nas zacznie jeść więcej jabłek i pić cydru, to ulżymy producentom i zminimalizujemy wpływ rosyjskiego embarga na polską gospodarkę, a przy okazji będziemy zdrowsi, bo jabłka mają wiele zalet (tak, przynajmniej dowodzą poradniki zdrowotne)” napisał zastępca redaktora naczelnego Grzegorz Nawacki w środę, a tym samym rozpoczął jabłkową akcję.
Do jedzenia jabłek włączają się kolejne redakcje i rzesze internautów. Wszyscy jedzą polskie jabłka, robią zdjęcia z jabłkami i wymieniają się przepisami na potrawy z jabłek.
Do akcji #jedzjabłka dołączyli się dziennikarze TVN24, TVP Info, RMF, a także redaktorzy „Super Expressu”. Media promują więc pyszne polskie jabłka i inicjatywę. Jak widać wszyscy chcą pokazać Władimirowi Putinowi... ogryzek! Jednym słowem #jedzjabłka!
ZAPISZ SIĘ: Codziennie wiadomości Super Expressu na e-mail
Zobacz: Nie daj się Putinowi i #JEDZ JABŁKA! Nasza odpowiedź na embargo