Cejrowski słynie ze swoich kontrowersyjnych komentarzy od czasów pamiętnego "WC Kwadransa". Tym razem dostało się politykowi lewicy - Ryszardowi Kaliszowi.
- Kiedy spotykam w przestrzeni publicznej Kalisza to wrzeszczę: "Precz z komuną!". Bo to nie jest obywatel, który nagle zaczął uczestniczyć w socjaldemokratycznej partii. To nieukarany przestępca, zdrajca ojczyzny! Takim osobom powinno się zaproponować wagony na wschód, do ich mocodawców - przekonuje Cejrowski
W rozmowie z "Dziennikiem Bałtyckim" najostrzej Wojciech Cejrowski wypowiedział się jednak o stacji TVN, dla której sam pracuje. Jego zdaniem stacja to "tajni współpracownicy komunistów, kapusie i donosiciele". TVN na razie milczy w sprawie wypowiedzi dziennikarza. - Bez komentarza - odpowiedziała Presserwisowi szefowa TVN Style Małgorzata Łupina na pytanie, czy stacja zamierza dalej współpracować z Cejrowskim. W TVN Style można zobaczyć go w programach "Po mojemu. Wojciech Cejrowski" i "Wojciech Cejrowski. Boso".