Tuż po godz. 20 zaczął palić się dach magazynu jednej z hurtowni. Ogień w niewiarygodnie szybkim tempie zaczął pochłaniać wszystko dookoła. Wystarczyła chwila, aby wielkie słupy ognia zajęły cały budynek. Strażacy w ciągu godziny uporali się z wielkim ogniem, który oświetlił pół miasta. Jednak dogaszanie ogromnego ogniska trwało cztery godziny. Na szczęście udało się ewakuować wszystkich pracowników kompleksu. Najprawdopodobniej nikomu nic się nie stało. Nie wiadomo jeszcze, co było przyczyną pożaru.
Centrum Wrocławia w ogniu
2010-07-31
7:15
W jednej chwili centrum Wrocławia spowił czarny dym. Potężny pożar wybuchł w kompleksie hurtowni na ul. Pułaskiego 17. Z ogniem walczyło aż 17 zastępów straży pożarnej.