Fanki Tomasza Karolaka są wręcz wstrząśnięte. - Żądamy jego szpary! - mówią zgodnie.
Podczas tegorocznego Festiwalu Dobrego Humoru w Gdańsku okazało się, że aktor usunął swoją szparę. To dziwne, tym bardziej że przecież o mężczyznach z taką przerwą mówi się, że są świetnymi kochankami, facetami, którzy wiedzą, czego pragną kobiety. Tacy ze szparą mają wielkie powodzenie u płci przeciwnej i doskonałą rękę do robienia pieniędzy. Jeszcze do niedawna Karolak był tego świadom i zapewniał nas, że nigdy nie usunie słynnej szpary. - Ja ją po prostu kocham, chociażby za to, że się rozszerza - mówił "Super Expressowi" aktor. - Nie planuję jej likwidować.
Co więc zmusiło Karolaka do tak desperackiego kroku? Czyżby przyśniła mu się kariera w Hollywood?
Marta Nowak (23 l.): Nie rób nam tego!
- Kochany Tomku, dlaczego zlikwidowałeś tę szparę? Wszystkie twoje fanki płaczą. Wyglądałeś w niej tak uroczo, a zarazem seksownie. Nie każdemu mężczyźnie dany był taki prezent. Może zastanowisz się nad powrotem do dawnego wizerunku?
Anna Kowalczyk (20 l.): Kochamy twoją szparę
- Kiedy zobaczyłam nowe zdjęcia Tomka, nie mogłam uwierzyć własnym oczom! W jego cudownym uśmiechu zabrakło tej słynnej szpary. A to właśnie ona dodawała mu męskości i drapieżności. W nowym uśmiechu zdecydowanie brakuje mu tego czegoś...