Światowe Dni Młodzieży: Pociągiem na spotkanie z papieżem

i

Autor: materiały prasowe

Chcesz żywić pielgrzymów? Zapłać Kościołowi

2016-07-18 7:30

1000 zł plus VAT - tyle musi zapłacić archidiecezji krakowskiej każdy restaurator, które chce, by w jego lokalu pielgrzymi mogli realizować talony żywieniowe podczas Światowych Dni Młodzieży. Część właścicieli lokali jest oburzona, a inni podpisują umowy. Duchowni bronią się, że pieniądze są potrzebne na pokrycie kosztów katolickiej imprezy.

Wydawałoby się, że pielgrzymi na ŚDM będą dla krakowskich restauratorów złotym interesem. Ale warunek, który postawiła archidiecezja, nie spodobał się wielu właścicielom krakowskich knajp. - Nie dość, że mielibyśmy gotować obiady w cenie 10 zł, bo na tyle kuria wyceniła sobie jednorazowy obiad dla pielgrzyma, to jeszcze mamy płacić haracz w wysokości tysiąca złotych? - pyta jeden z krakowskich restauratorów, ale woli zachować anonimowość, bo krytykowanie kurii nie uchodzi w Krakowie. - W naszej restauracji obiad kosztuje więcej niż 10 złotych, do tego trzeba doliczyć koszty serwisu i obsługi klienta. To dlatego nie wzięliśmy udziału w akcji karmienia pielgrzymówi - mówi Jan Baran, restaurator, który od 19 lat prowadzi restaurację Pod Baranem.

Dlaczego restauratorzy muszą płacić? - Opłata ta jest potrzebna na pokrycie kosztów związanych z ŚDM, w tym wynikających z organizacji systemu żywienia talonowego, produkcji talonów - mówi cytowany przez Onet.pl ks. Józef Gubała. Do tej pory umowy z organizatorami ŚDM podpisało ok. 250 lokali. Dzięki temu krakowska archidiecezja zarobiła już 250 tys. zł. A może znacznie więcej, bo do początku ŚDM został jeszcze ponad tydzień.

ZOBACZ: Poradnik Ambasador polskości przed ŚDM: "Nie narzekaj. Problemy są w każdym kraju"

Player otwiera się w nowej karcie przeglądarki