Nie wiadomo, dlaczego futrzak pojawił się w środku Chełma (woj. lubelskie) na ulicy Sienkiewicza, ale spacerował niespiesznie wśród przechodniów i mimo wieczornej pory nie zamierzał wracać do swojego lasu. Pomogła dopiero interwencja policjantów i strażaków. Co prawda, najpierw oślepiony błyskiem policyjnej latarki zwierzak zszedł z zebry na pobocze i schował się pod radiowozem, ale wyciągnięto go stamtąd i przewieziono za miasto.
Chełm: policjanci z ARESZTOWALI spacerującego BOBRA
2012-04-06
4:00
Człapał chodnikiem, chrupał patyki i popijał wodą z kałuży, a potem przeszedł spokojnie przez ulicę - nie byle gdzie, tylko po przejściu dla pieszych. A jednak został aresztowany - tylko dlatego, że jest bobrem.