Chińscy komuniści z wizytą u Donalda Tuska

2010-11-04 8:00

W Warszawie goszczą chińscy politycy i bankowcy. Na czele delegacji stoi nie byle kto, bo Jia Qinlin (70 l.) - czwarty rangą człowiek w Komunistycznej Partii Chin i przewodniczący chińskiego odpowiednika naszego Senatu.

Goście spotykają się z naszymi politykami, m.in. z prezydentem oraz premierem, a także z przedsiębiorcami. Tematem rozmów jest oczywiście biznes. Podpisano już umowę z KGHM, który będzie eksportować do Chin katody miedziane.

Przeczytaj koniecznie: Marcin Meller: Tusk modli się o to, żeby prezes PiS nie odszedł

Współpracą z Chińczykami są też zainteresowane polskie banki. Niestety, interesów z Chińczykami raczej już nie zrobi warszawska FSO, która miała nadzieję na produkcję polsko-chińskich maluchów "QQ". Wiadomo już, że Chińczycy wybrali Turków.

Player otwiera się w nowej karcie przeglądarki

Nasi Partnerzy polecają