Chlebowski kpi z Platformy

2010-05-31 20:12

Trzymiesięczny okres zawieszenia już dawno się skończył, a Zbigniew Chlebowski (46 l.) nie wyleciał z hukiem z Platformy Obywatelskiej. Po raz kolejny zakpił z partyjnego statutu - odwiesił się, wrócił do PO, by chwilę potem... znów się zawiesić.

- Miesiąc temu poseł Chlebowski złożył wniosek o swoje odwieszenie i za zgodą świdnickiej Platformy znowu był pełnoprawnym członkiem partii - informuje nas Robert Jagła (42 l.), szef PO w Świdnicy, prywatnie kuzyn żony Chlebowskiego.

Był, bo chwilę później złożył wniosek o swoje zawieszenie. Dzięki temu sprytnemu zabiegowi nie wyleciał z PO na zawsze. Statut partii stanowi bowiem, że po trzech miesiącach zawieszony polityk partii zostaje z niej wykluczony.

To już drugi w tym roku taki manewr wykonany przez Chlebowskiego. W identyczny sposób postąpił pod koniec stycznia. Wtedy zgodę na jego chwilowy powrót do Platformy również wyraził Robert Jagła, czyli kuzyn żony polityka. Wówczas wydawało się, że władze Platformy zareagują na lukę w statucie. Niestety, nikt do tej pory nie kiwnął palcem w tej sprawie. Jak długo jeszcze Chlebowski będzie się odwieszał i zawieszał?

Player otwiera się w nowej karcie przeglądarki

Nasi Partnerzy polecają