Po dwóch latach pojawiły się nowe fakty w sprawie tożsamości tajemniczego chłopca z Cieszyna. Jak podaje "Fakt" policja w Będzinie zatrzymała dwie osoby - Beatę Ch. i Jarosława R., rodziców Szymusia R., który jest chłopcem z Cieszyna. Superwizjer tvn dowiedział się, że kobieta przyznała się, że jest matką dziecka.
Funkcjonariusze z Będzina nie chcą jeszcze potwierdzać tych doniesień. Sprawdzają czy zagioniony dwa lata temu 2-letni wówczas chłopiec to dziecko znalezione w stawie w Cieszynie.
Prokuratura Okręgowa w Bielsku-Białej, która w kwietniu 2012 r. umorzyła śledztwo dostała nowe materiały od śledczych z Będzina. Policja od kilku dni szukała bowiem Beaty Ch., jej konkubenta Jarosława R. i dwójki dzieci. Sąsiedzi kobiety oraz jej 21-letnia córka Anna D. od ponad dwóch lat nie widzieli Szymusia R., który urodził się w kwietniu 2008 roku.
Rodzice Szymusia zostali zatrzymani gdy wrócili do swojego mieszkania przy ul. Piłsudskiego w Będzinie po rzeczy. Nie było z nimi dwójki ich kilkuletnich dzieci.