CHŁOPIEC Z CIESZYNA - Rodzice Szymonka NIE ŻAŁUJĄ swojej ZBRODNI?

2012-06-25 19:39

Domniemani rodzice Szymonka z Cieszyna zostali aresztowani na 3 miesiące. Sąd nie przestraszył się bomby, która rzekomo została podłożona w placówce nad ranem. Przestraszył się natomiast matactw i oszustw, jakich mogą się dopuścić oskarżeni, pozostawieni na wolności. Na pytanie o to, czy żałują swoich czynów Beta Ch. i jej konkubent Jarosław R. odpowiedzieli jedynie wymownym milczeniem...

Domniemani rodzice małego Szymonka z Cieszyna zostali tymczasowo aresztowani. Sąd w Bielsku-Białej zdecydował, że zatrzymanie pary na 3 miesiące w więzieniu jest zasadne, ponieważ istnieje duże ryzyko matactwa i ucieczki oskarżonych.

Na pytanie dziennikarza TVN24 o to, czy żałują swoich czynów Beta Ch. i jej konkubent Jarosław R. odpowiedzieli jedynie milczeniem.

Beata Ch. i Jarosław R. przez 2 lata zacierali ślady strasznej zbrodni. Uciekli się nawet do podstawienia własnego wnuka, by odgrywał Szymonka. O tym, że dziecko nie żyje nie wiedział nawet jego dziadek.

Za zabójstwo 1,5-rocznego dziecka Beacie Ch. grozi do 25 lat więzienia lub dożywocie. Jej konkubent może dostać wyrok do 5 lat.

Player otwiera się w nowej karcie przeglądarki