Badania porównawcze DNA chłopca z Cieszyna i rodziców Szymusia R. zlecili śledczy z Bielska-Białej. Chociaż Beata Ch. przyznała się, że to zwłoki jej synka leżały w stawie w Cieszynie, to prokuratura musiała mieć pewność, że kobieta nie kłamie.
Wyniki badań DNA ponad wszelką wątpliwość potwierdzają, że chłopiec z Cieszyna to Szymon R. z Będzina.
Ciało chłopca z Cieszyna, którego policjanci nazwali Jasiem znaleziono 19 marca 2010 r. Przez ponad 2 lata funkcjonariusze i śledczyli próbowali dotrzeć do rodziny tajemniczego dziecka. Przełom nastąpił w połowie czerwca kiedy do MOPS zadzwoniła sąsiadka Beaty Ch., która zgłosiła, że od bardzo dawna nie widziała jej małego synka.
W sobotę, 23 czerwca 2012 r., policja z Będzina zatrzymała Beatę Ch. i jej partnera - Jarosława R., rodziców Szymusia. Kiedy porównano zdjęcie chłopca sprzed ponad dwóch lat ze zdjęciem zwłok chłopca z Cieszyna stało się jasne, że to Szymon R. Kobieta przyznała się, że jest matką zmarłego chłopczyka.
Chłopiec z Cieszyna zginął od silnego uderzenia w brzuch. Sekcja zwłok wykazała bowiem, że przyczyną śmierci był uraz jamy brzusznej, a dokładnie pęknięcie jelita cienkiego. Matka Szymusia twierdzi, że śmierć nastąpiła w wyniku nieszczęśliwego wypadku. Starsza siostra 2-latka miała skoczyć mu na brzuszek.
Co innego zeznał w prokuraturze Jarosław R. Ojciec chłopca z Cieszyna najpierw powiedział śledczym, że Szymuś wypadł matce na podłogę. Potem zmienił zeznanania. Ujawnił, że jego kochanka bardzo często biła chłopca. Beata Ch. wpadała w złość, bo według niej Szymuś był opóźniony w rozwoju i nie rozwijał się prawidłowo.
CHŁOPIEC z CIESZYNA - WYNIKI BADAŃ DNA potwierdzają, że to SZYMUŚ z BĘDZINA
Nie ma już najmniejszych wątpliwości, że tajemniczy chłopiec z Cieszyna, którego zwłoki znaleziono 19 marca 2010 r. w stawie w Cieszynie to niespełna 2-letni Szymuś R. z Będzina. Wyniki badań DNA potwierdzają, że rodzicami chłopca z Cieszyna są Beata Ch. (41 l.) i Jarosław R. (42 l.). Wyniki badań porównawczych DNA są już w Prokuraturze Okręgowej w Bielsku-Białej.