Aleksander Kwaśniewski w 2007 roku zapadł na egzotyczną chorobę - tak zwaną chorobę filipińską. Powodowała ona u prezydenta zaburzenia równowagi, problemy z mówieniem, nadmierną potliwość oraz wylewność.
Były prezydent nie przeląkł się jednak chorobą i wystąpił publicznie, Efekty jego przemówienia zna każdy. Mamy nadzieję, że w najbliższej przyszłości ta straszna choroba ominie Kwaśniewskiego. Zwłaszcza, że w sobotę ślub i wesele jego córki - Oli.
Jeśli już zachoruje się na chorobę filipińską to co robić? Oto trzy sprawdzone sposoby na złagodzenie skutków choroby filipińskiej:
- gdy czujemy, że rozkłada nas choroba zacznijmy pić dużo wody. Polecane jest wypicie 0,5 litra wody przed snem. W trakcie dnia zalecana jest także herbata.
- dużo jedz. Im tłustsze potrawy, tym lepsze!
- postaraj się wziąć zimny prysznic przed pójściem do łóżka. Wskazany jest także spacer. Byle nie samotny! To oczywiście ze względów bezpieczeństwa.