Chory 37-latek umarł zamknięty w klatce

2010-02-26 3:00

Chory na zespół Downa 37-latek zmarł z wycieńczenia. O tym, że z pokoju mężczyzny nie dobiegają żadne odgłosy, powiadomił policję brat zmarłego, mieszkaniec Bartoszyc (Warmińsko-Mazurskie).

Twierdził, że matka zabrania mu wchodzić do pokoju, w którym przetrzymywany jest jego brat. Lekarz pogotowia ratunkowego zastał wychudzonego męż-czyznę leżącego w kojcu na brudnym materacu. Stwierdził zgon. Teraz prokuratura bada, czy chory był więziony i dlaczego opieka społeczna nie interweniowała w sprawie warunków, w jakich żył. Być może matce zmarłego zostanie postawiony zarzut nieumyślnego spowodowania śmierci syna.

Player otwiera się w nowej karcie przeglądarki