– Dziecko nie wyglądało na to, że jest pobite, dlatego nikt nie podejrzewał, że tak może być. Natomiast w takiej sytuacji są odpowiednie wytyczne i jeśli są takie wytyczne to my natychmiast musimy to zgłosić na policję - powiedziała Magdalena Sekuła ze szpitala w Chorzowie. Jak wynika z relacji matki chłopczyka, ojciec dziecka skarżył się na płacz dziecka i na to, że przez to nie może grać w grę komputerową. 29-latek został już zatrzymany przez policję, usłyszał także zarzuty: spowodowania ciężkiego uszczerbku na zdrowiu. Grozi mu za to 10 lat więzienia.
Zobacz także: Mały Jędruś zmaga się z guzem mózgu! Potrzeba 2 mln. zł w 2 tygodnie, aby uratować jego życie
Przeczytaj również: Żory: Uratowała mężczyznę z płonącego toi-toia
Polecamy ponadto: Pacjentka wypadła z okna