Świąteczny zakupowy szał co roku daje nam znać. W tym roku walki o prezenty, świąteczne prezenty i karpie nie było końca. Promocja na rybę w Lidlu ogarnęła wszystkich klientów, zwłaszcza "chytrego dziada z Mławy", który aby zdobyć upragniony kawałek ryby na Boże Narodzenie wskoczył jak szalony na lodówkę w markecie i zaczął wybierać najlepsze kawałki.
Pamiętacię "chytrą babę z Radomia"? Naszym zdaniem, "dziad z Mławy" zdecydowanie pobił jej osiągnięcie! Teraz nie napój "Trzy cytryny", a świąteczny karp z Lidla stanie się prawdziwym symbolem Bożego Narodzenia.
Zobacz też: Najgorsze prezenty na Mikołajki. Tego na pewno nie kupuj swoim bliskim!