Patronka Fundacji "Pogotowie ratunkowe, dlaczego nie zdążyło" zmarła tragicznie rok temu na skutek opieszałości dyspozytorów pogotowia. Jej mąż, prof. Paweł Bożyk, założył fundację, która walczy o poprawę systemu ochrony zdrowia w Polsce i propaguje przypadki ratowania ludzkiego życia. A przypadków takich jest wiele. Ludzie spieszący z pomocą innym są jednak często anonimowi. Fundacja chce to zmienić.
W tym roku nagrodziła postawę policjanta Mirosława Wojciechowskiego (49 l.), studentki Aleksandry Hasny (20 l.), dziennikarki Doroty Pawlak i dr. Roberta Gałązkowskiego - kierownika Lotniczego Pogotowia Ratunkowego.
Aleksandra Hasny w wakacje uchroniła dwóch pływaków przed utonięciem, ale nie uważa się za kogoś nadzwyczajnego. - Myślę, że każdy na moim miejscu zrobiłby to samo - mówiła.