3 maja 2016 roku z Warty wyłowiono ciało kobiety. Zwłoki zaczepione o wodne przeszkody znajdowały się na wysokości miejscowości Karolewo, między Wronkami a Sierakowem. Przypomnijmy, że to właśnie tam kilka miesięcy temu trwały poszukiwania zaginionej w listopadzie Ewy Tylman. Wyłowione ciało z Warty zakończyło te poszukiwania? Nasza korespondentka obecna na miejscu przekazała nowe informacje dotyczące akcji wyławiania zwłok z Warty.
To koniec poszukiwań Ewy Tylman?
Już ze wstępnych ustaleń wynikało, że ciało wyłowionej z Warty kobiety nie znajdowało się długo w wodzie. Wątpliwości dotyczące zaginięcia Ewy Tylman rozwiewa komendant powiatowy policji w Szamotułach. - Ciało kobiety znalezione przed południem w Warcie na wysokości przeprawy promowej w Chojnie to nie Ewa Tylman - słowa komendanta Sławomira Dziupińskiego przytacza nasza korespondentka. Kim jest zmarła? To zaginiona 40-letnia mieszkanka Wronek. Najprawdopodobniej popełniła samobójstwo.
ZOBACZ: W Warcie znaleziono ciało kobiety! Czy to Ewa Tylman? NOWE FAKTY