Co kupiła Ewa Kopacz?

2009-09-07 22:20

Pomogą czy może zaszkodzą? Mowa o szczepionkach przeciwko nowej odmianie grypy, zwanej popularnie świńską. Resort zdrowia chwali się, że działa zapobiegawczo. Pytanie tylko, czy naprawdę ma czym?

Szefowa resortu zdrowia, Ewa Kopacz (53 l.) kupiła 4 mln szczepionek przeciwko świńskiej grypie. Jednak jak sama przyznała, nie ma zielonego pojęcia, czy lek zadziała. Jakby tego było mało, nikt w ministerstwie nie wie, jakie mogą być skutki uboczne cudownych szczepionek.

- Nie znamy jeszcze do końca ani jej skuteczności, ani nie znamy jej działań ubocznych - oświadczyła z rozbrajająca szczerością pani minister.

- W pierwszej kolejności darmowo zaszczepione zostaną osoby z personelu medycznego oraz dzieci z chorobami przewlekłymi - mówiła.

Ciekawe tylko, kto nas będzie leczył, jeśli okaże się, że szczepionki wywołają niepożądane skutki uboczne u zaszczepionych lekarzy i pielęgniarek.

Player otwiera się w nowej karcie przeglądarki