Kilka miesięcy temu wzięłam pożyczkę na nową lodówkę. Niestety, mąż nie miał w ogóle zleceń w tym miesiącu, więc stoję przed dylematem czy spłacić kolejną ratę czy wysłać dzieci na obóz. Boję się, bo pewnie jak nie zapłacę to mi komornik wejdzie. Co mam zrobić?
Laura (43 l.) z Kołobrzegu
Pani Lauro, proszę się nie obawiać. Jeśli po podpisaniu umowy nagle utraciliśmy płynność finansową, to nie jest to sytuacja bez wyjścia. Przede wszystkim warto poinformować firmę o opóźnieniu w spłacie kredytu zanim ono nastąpi. To pozwoli znaleźć optymalne rozwiązanie dla obu stron. Możliwe jest na przykład odroczenie terminu spłaty. Taką możliwość ma każdy klient Providenta w ramach wykupionego w umowie pakietu usług „Elastyczny Plan Spłat” zgodnie z zasadami wskazanymi szczegółowo w umowie.. Z tytułu takiego odroczenia płatności rat nie są naliczane żadne dodatkowe odsetki, a klient płaci po prostu tę ratę w takiej samej wysokości w kolejnym miesiącu. Jeśli jednak pani nie może skorzystać z takiej opcji , to w przypadku opóźnienia w spłacie raty pożyczkodawca będzie miał prawo naliczyć odsetki od przeterminowanego zadłużenia, czyli odsetki za opóźnienie w spłacie. W przypadku opóźnień w spłacie ten fakt może również zostać odnotowany w rejestrze Biura Informacji Kredytowej, co może mieć wpływ na ocenę pani zdolności kredytowej przy ubieganiu się o inne kredyty lub pożyczki w przyszłości. No i pożyczkodawca ma prawo wezwać klienta do zapłacenia zaległości pod rygorem wypowiedzenia umowy, a w przypadku braku zapłaty w terminie określonym w wezwaniu może ją wypowiedzieć i dochodzić spłaty całej kwoty z odsetkami za opóźnienie. ..
Więcej informacji na stronie se.pl
Partnerem materiału jest Provident Polska SA