Jak pisze "Gazeta Wyborcza", to właśnie Mazur w lipcu 1995 roku na Majorce wystawił dwóm oficerom UOP, w tym Marianowi Zacharskiemu, rosyjskiego dyplomatę i oficera KGB Władimira Ałganowa. Zacharski i kapitan Dariusz I. chcieli wydobyć od niego potwierdzenie, że Oleksy jest rosyjskim szpiegiem o pseudonimie "Olin".
Gazeta twierdzi, że Mazur podszedł do Zacharskiego w hali lotniska. Potem Zacharski pojechał do hotelu, w którym zatrzymał się Rosjanin.
Sam Zacharski zaprzecza tej teorii. Jednak - jak ustaliła gazeta - takie właśnie zeznania ma prokuratura badająca sprawę zabójstwa byłego komendanta głównego policji Marka Papały. O zlecenie zamachu podejrzewany jest Edward Mazur. Niejasny jest tylko motyw. Zdaniem gazety, może być nim tajemnica, której ujawnienia Mazur się bał, np. jego udział w sprawie "Olina".