Szostak po przeczytaniu kompletu akt sprawy Iwony Wieczorek zadał sobie trud przeprowadzenia czytelnika książki przez wszystkie hipotezy, które w trwającym osiem lat śledztwie były stawiane. W publikacji znaleźć więc można szczegółowy opis wieczoru, w którym zniknęła nastolatka, analizę śledztwa prowadzonego przez Krzysztofa Rutkowskiego, wizje jasnowidza Krzysztofa Jackowskiego czy też hipotezę o porwaniu dziewczyny do agencji towarzyskiej w Niemczech.
Wstrząsający obraz tajemniczego zaginięcia, nieudolności policji, hien, które usiłują żerować na nieszczęściu zrozpaczonej rodziny 19-latki sprawiają, że książkę czyta się jak dobrą powieść kryminalną. Niestety, to nie fabuła, a dokument. Dokument, który być może – w przyszłości – pozwoli odpowiedzieć na tytułowe pytanie „Co się stało z Iwoną Wieczorek”.