Cudotwórca uzdrowił mnie z raka

2009-05-08 7:00

Józef Stachura (51 l.) z Bielska-Białej do dziś nie może uwierzyć, że jest zdrowy. Osiem lat temu lekarze wykryli u niego raka trzustki. - Byłem pewien, że umrę - mówi pan Józef, który ratunku szukał u znanego uzdrowiciela Henryka Słodkowskiego (56 l.). I stał się cud. Po kilku wizytach u cudotwórcy nowotwór zniknął, a mężczyzna wrócił do świetnej formy.

Osiem lat temu pan Józef z silnym bólem brzucha trafił do szpitala. Podejrzewano ostre zapalenie trzustki. Po szczegółowych badaniach na jaw wyszła okrutna prawda. - To rak trzustki - powiedział lekarz. Diagnoza brzmiała jak wyrok. Jakby tego było mało, nowotwór był tak dziwnie położony, że doktorzy zastanawiali się, czy można go operować, czy trzeba od razu zaaplikować chemioterapię. - Jak ognia bałem się i jednego, i drugiego - wspomina pan Józef, który zaczął szukać pomocy wszędzie.

To od znajomych usłyszał o uzdrowicielu Henryku Słodkowskim, który pomógł już wielu osobom. A w weekend akurat miał przyjechać do Katowic.

- "A co mi szkodzi", pomyślałem. Dowiedziałem się, że ten uzdrowiciel jest nie tylko bioenergoterapeutą, ale i lekarzem. Nie miałem wątpliwości, że mi nie zaszkodzi - wspomina mężczyzna.

Już po pierwszej wizycie u uzdrowiciela Józef Stachura poczuł się inaczej. Może nie od razu lepiej, ale... nabrał sił do walki ze śmiertelną chorobą. - Po trzeciej wizycie jakoś tak intuicyjnie poczułem, że jestem zdrowy - mówi pan Józef, który na wszelki wypadek umówił się jeszcze na trzy kolejne zabiegi. Dopiero po nich pojechał do szpitala na badania. - Lekarz nie mógł uwierzyć, bo po nowotworze nie został nawet ślad. Rak zniknął - mówi uśmiechnięty męż-czyzna. Teraz na kontrolę jeździ co kilka miesięcy. Za każdym razem wyniki badań są takie same - raka nie ma!

- Nie mam wątpliwości, że to pan Henryk mi pomógł. I chociaż nie zrezygnowałem z chodzenia do onkologa na badania, to do pana Słodkowskiego będę jeszcze jeździć. Tak dla podtrzymania zdrowia - zapewnia Józef Stachura, który jest przekonany o tym, że od bioenergoterapeuty dostał drugie ży

Player otwiera się w nowej karcie przeglądarki

Nasi Partnerzy polecają