Marek Sawicki zwrócił się do ministerstwa finansów z prośbą o zawieszenie akcyzy na cydr oraz perry, czyli lekkie napoje alkoholowe z gruszek i jabłek. Obecnie cydr i perry są objęte taką samą akcyzą jak piwa, jednak koszt ich produkcji jest wyższy. Szef resortu rolnictwa namawia również sieci handlowe do zwiększenia sprzedaży owocowych napojów alkoholowych.
Zobacz: Plantatorzy przejdą przez miasto w proteście! Będą rozdawać jabłka!
– Wystąpiłem do ministra finansów o możliwość czasowego zawieszenia tej akcyzy, bo z pewnością nie będzie woli na jej całkowite zniesienie, ale czasowo – ze względu na konieczność i chęć zachęcenia konsumentów do tego napoju – warto byłoby przynajmniej do końca roku, w tym trudnym okresie embarga rosyjskiego, takie zawieszenie wprowadzić – powiedział w rozmowie z agencją informacyjną Newseria Biznes Marek Sawicki.
Apel ministra finansów podyktowany jest nałożonym przez Rosję zakazem importu polskich owoców. W związku z embargiem, spora część jabłek trafi na polski rynek. Aby je wykorzystać, należy je przetworzyć. Zwiększona produkcja cydru i perry byłaby znakomitym rozwązaniem problemu nadwyżki owoców, które nie zostały sprzedane za granicę.
Polska jest największym producentem jabłek w Europie. Z koncentratu jabłkowego wytwarzanego w naszym kraju powstają cydry w Szwecji, Irlandii czy Wielkiej Brytanii. W Polsce produkcja cydru również się rozwija. W 2013 r. na polskim rynku odnotowano sprzedaż cydru w ilości 2 mln litrów - informuje portal Biztok.pl.
ZAPISZ SIĘ: Codziennie wiadomości Super Expressu na e-mail