Czego brak premierowi

2007-10-05 22:47

Ma wszystko... Brata prezydenta, oddanych współpracowników, absolutny posłuch w partii. Prokuraturę, policję, służby specjalne, CBŚ, CBA... Swoich ludzi w najważniejszych spółkach, instytucjach państwowych, w województwach, samorządach

Ma oddanych dziennikarzy i publicystów, ma telewizję publiczną, ma radio publiczne i Maryja. Ma nawet pierwsze miejsce w sondażach. I jeszcze ma kota.

Nie ma tylko żony. A Polacy (jak pokazują badania) lubią jak premier ma żonę. Wtedy mu bardziej ufają, bo bardziej normalny się robi.

Tylko co z tym fantem zrobić, skoro premier nieśmiały?

Co i raz sztabowcy wypuszczają plotkę, że ślub tuż-tuż. Bo to zawsze może dodać kilka punktów w wyborach. Odwieczna kandydatka na panią Kaczyńską - posłanka miłości Jolanta Szczypińska - pąsowieje i odpowiada, że nie teraz że to tylko plotki. A jej wzrok płonie jak u Scarlett O'Hary w "Przeminęło z wiatrem".

Premierze. Okaż serce. Nie o wybory tu chodzi, a o prawdziwe uczucia. Czy mężczyzna może dawać się prosić tak długo? Ja bym nie dał rady...

Player otwiera się w nowej karcie przeglądarki

Nasi Partnerzy polecają