Czeka nas najazd Amerykanów

Takie przewidywania wcale nie są bezpodstawne. Podobne prognozy przedstawił jeden z najbardziej opiniotwórczych magazynów branży finansowej "Forbes". Zdaniem ekspertów, kryzys gospodarczy i droższy dolar będzie zbawieniem dla polskiej turystyki.

Efekt jest taki, że Polska zajęła bardzo wysokie trzecie miejsce w rankingu 15 najtańszych państw, do których masowo będą zjeżdżać turyści ze Stanów Zjednoczonych. - Zapomnijmy o Brytyjczykach, w tym roku czeka nas najazd Amerykanów! - głoszą dumnie wydawcy polskiej edycji "Forbes'a"

Gdzie przyjadą turyści z Ameryki? Warszawa, Kraków, Poznań, Gdańsk - te miasta zyskają prawdopodobnie najbardziej. To dlatego, że mają lotniska, zdolne do obsługi rejsów interkontynentalnych. Na napływ nowych turystów mogą liczyć również Kaszubi i górale - głównie za sprawą licznych przedstawicieli wśród Polonii.