Prokurator żądał dla zabójcy 25 lat pozbawienia wolności. Karę wymierzył częstochowski Sąd Okręgowy, ale wyrok jest nieprawomocny. Ciało proboszcza z parafii pod wezwaniem Najświętszego Zbawiciela w Blachowni-Błaszczykach znaleziono na plebanii, sprawcę schwytano po kilku dniach.
Początkowo przyznawał się do winy, jednak później wszystkiemu zaprzeczył. Zdaniem oskarżenia motywem mordu była chęć zysku, sam Dawid M. twierdził, że ksiądz go molestował, co jednak wykluczyli biegli.
Przeczytaj koniecznie: Borzęcin: Napadli na księdza gdy spał