Cztery Ziobra Ziobry i kłopot z PZPR [WYWIAD]

2013-09-25 22:03

– Byłem przekonany, że nie był w PZPR – mówi Zbigniew Ziobro o Kazimierzu Ziobrze, niedawnym kandydacie Solidarnej Polski w wyborach uzupełniających na Podkarpaciu. Teraz już przekonany nie jest. Jak wyznał Sławomirowi Jastrzębowskiemu, redaktorowi naczelnemu "Super Expressu", sam chciałby wyjaśnić jak było rzeczywiście...

Naczelny SE zapytał lidera Solidarnej Polski czy pamięta piosenkę Andrzeja Rosiewicza "Wystarczą cztery Ziobra, by Polska była dobra".

– W naszym klubie parlamentarnym jest trzech Ziobrów – przyznał Zbigniew Ziobro. Łącznie z nim jest więc ich tylu, co w piosence Rosiewicza.

Z jednym – Kazimierzem – mają jednak pewien kłopot. Startował we wrześniowych wyborach uzupełniających do Senatu RP na Podkarpaciu. I gdy sondaże dawały mu nawet 20 proc. poparcia pojawiła się informacja, że był w PZPR.

CZYTAJ: PiS chce wycofania Kazimierza Ziobry

– Prawo i Sprawiedliwość postawiło zarzut w ostatniej fazie kampanii, kiedy mieliśmy bardzo dobry wynik, że pan Kazimierz Ziobro nie tworzył w latach 80. "Solidarności" na Podkarpaciu, a wtedy współpracował z komunistami i był w PZPR. A to jest nieprawda – tłumaczy Ziobro w "Super Express TV".

Czy jednak na pewno nie był wcale w Polskiej Zjednoczonej Partii Robotniczej?

– Na pewno nie był wówczas, gdy powstawała "Solidarność"... – odpowiada niepewnie Zbigniew Ziobro.

CAŁOŚĆ ROZMOWY W CZWARTKOWYM "SUPER EXPRESSIE"

Player otwiera się w nowej karcie przeglądarki