Czy ostatni świadek przeżyje?

2009-02-13 19:36

Zatrzymanie byłego asystenta Krzysztofa Olewnika - Jacka K. ma być przełom w tym głośnym śledztwie. Czy tym razem świadek przeżyje, a może tak jak pozostali podejrzani o zabójstwo zginie w tajemniczych okolicznościach?

Trzej skazani za porwanie i zabójstwo Krzysztofa Olewnika w tajemniczych okolicznościach popełnili samobójstwo w więziennych celach. W czerwcu 2007 roku w olsztyńskim areszcie powiesił się Wojciech Franiewski, któremu prokuratura miała postawić zarzut kierowania porwaniem i zabójstwem. W kwietniu zeszłego roku samobójstwo popełnił  Sławomir Kościuk. W styczniu 2009 w celi płockiego zakładu karnego powiesił się Robert Pazik.

Prokuratura, zasłaniając się dobrem śledztwa, na razie nie ujawnia, jaką rolę w porwaniu Olewnika miał pełnić aresztowany właśnie Jacek K. Jednak ponieważ jest jedynym żyjącym świadkiem, śledczy postanowili "dmuchać na zimne". Jacek K. będzie w areszcie całodobowo monitorowany, kamery znajdą się również w kąciku sanitarnym, czyli tam, gdzie samobójstwo popełniali pozostali podejrzani. Zostanie mu również nadana kategoria "N" dla niebezpiecznych więźniów.

Player otwiera się w nowej karcie przeglądarki

Nasi Partnerzy polecają