Mistrz olimpijski zdecydował się na wprowadzenie poważnych zmian w swojej karierze: Po sukcesie w Soczi przepełniała mnie euforia i duma, a apetyt na sukces i nowe wyzwania wzrósł znacząco. Jestem człowiekiem, który uwielbia adrenalinę i ciągłe zmiany (...) Niedawno pojawiły się nowe możliwości, z których postanowiłem skorzystać. – wypowiada się Zbigniew Bródka.
Coraz więcej słyszy się o nowych pasjach i zainteresowaniach Zbigniewa Bródki – wziął udział między innymi w wyścigu samochodowym, a także sprawdził swoje siły w zawodach kolarskich. Jednocześnie, w ostatnich dniach sportowiec wielokrotnie zwracał uwagę na gwałtowny wzrost swojej popularności po sukcesie na Igrzyskach i związane z tym trudności. Liczne zaproszenia i nowe obowiązki w Polsce musi godzić z zagranicznymi treningami. W jego życiu zaszło wiele zmian, a ustalenie priorytetów zapewne okazało się konieczne.
Nikodem Pałasz, agent Zbigniewa Bródki zapytany o sytuację wyjaśnia: Niedawno, Zbigniew zdecydował się podjąć nowe wyzwania. Na początku listopada odbędzie się spotkanie, na którym z pewnością uzyskacie Państwo odpowiedzi na temat planów zawodowych naszego olimpijczyka.
Mimo, iż Bródka z zawodu jest strażakiem w PSP w Łowiczu, fani znają go, jako pierwszego Polaka, który zdobył złoto na Igrzyskach Olimpijskich w Soczi w łyżwiarstwie szybkim. Zdobył również Puchar Świata 2012/2013. Specjalizuje się w dystansie 1500m.
Co planuje Bródka? Według zapewnień jego agenta, wszystko wyjaśni się w najbliższych dniach.