W banku bardzo trudno jest dostać pożyczkę gotówkową, a u Was ponoć dużo łatwiej. Czy to dlatego, że wciskacie te pożyczki komu popadnie, czy ma zdolność czy nie? Czy wasi ludzie w terenie żyją z prowizji za wciskanie tych produktów?
Dominika (31 l.) z Wieliczki
Pani Dominiko, jest wręcz na odwrót – my wciskanie pożyczek na siłę stanowczo odradzamy! To nie przypadek, że nasi przedstawiciele nazywają się Doradcami. Im zależy, żeby sprzedać klientowi produkt, na który go będzie stać, i który będzie dla niego odpowiedni i zgodny z jego potrzebami. Przecież sprzedajemy nie tylko pożyczki, a w swojej ofercie posiadamy także usługi dodatkowe, na które klient może się zdecydować i wciąż ją rozszerzamy. Obowiązki Doradcy to nie tylko sprzedaż produktu! Jego wynagrodzenie rośnie wraz z każdym pozyskanym klientem oraz każdą spłaconą przez klienta ratą. Ten drugi element jest kluczowy dla wynagrodzenia Doradcy. Jeśli sprzedana pożyczka nie jest spłacana, nie przynosi Doradcy zysków. To ten mechanizm, oprócz skutecznego modelu oceny zdolności kredytowej, sprawia, że Doradcy, jak Pani to ujęła, nie wciskają klientom pożyczek na siłę, bo zależy im przede wszystkim na regularnej spłacie. Pożyczanie jest dobre tylko wtedy, gdy jest odpowiedzialne.
Więcej informacji na stronie odpowiedzi.se.pl
Partnerem materiału jest Provident Polska SA