Ola (15 l.), Monika (11 l.), Dorota (9 l.), Paweł (6 l.), Karolinka (4 l.) i Przemek (9 mies.) od ponad miesiąca nie mieszkają już ze swoją mamą w Nienawiszczu pod Rogoźnem (woj. wielkopolskie). Sąd umieścił dzieci w rodzinach zastępczych.
- To nie jest rodzina patologiczna. W tym domu nie ma przemocy ani fizycznej, ani psychicznej, ani alkoholu. Ale pani Danuta nie potrafi zadbać o porządek w domu i czystość dzieci - mówi Ewelina Kowalska (30 l.), kierowniczka Gminnego Ośrodka Pomocy Społecznej w Rogoźnie, który od wielu już lat pomaga rodzinie Borzymowskich.
Podkreśla, że sąd wielokrotnie dawał pani Danucie szansę na zmianę. Samotna matka jednak zamiast chwycić za miotłę i szmatkę, wolała na kanapie czytać książki. Dom w tym czasie zarastał brudem...
Przeczytaj koniecznie: Słupsk. Dzieci Beaty K., która porzuciła rodzinę dla kochanka: Mamo! Już cię nie chcemy
- Ale teraz postanowiłam wyremontować dom i wziąć się solidnie za porządek - mówi pani Danuta i pokazuje wysprzątane już dwa małe pokoiki. - Pomagamy pani Danucie już wiele lat i teraz też na pewno pomożemy - mówi kierowniczka GOPS-u, która jest przekonana, że jeśli w przyszłości matka szóstki dzieci się zmieni i poprawi warunki mieszkaniowe, to na pewno dzieci do niej wrócą.
Ewelina Kowalska (30 l.), kierowniczka GOPS:
- Pani Danuta nie potrafi zadbać o porządek w domu i czystość dzieci. Wielokrotnie dawaliśmy jej szansę na zmianę. Pomagamy jej i jej rodzinie już wiele lat i teraz też będziemy jej pomagać odzyskać dzieci.