I jak tu trafić za parą, która się raz kocha, a raz nie znosi. Edyta i Darek sami się chyba pogubili w swoich uczuciach. Nie mogą się zdecydować, czy chcą być razem czy nie. W jednym tygodniu Górniak mówi o mężu niezbyt pochlebnie, a w drugim całuje go i przytula. Niejeden facet dostałby zawrotu głowy od takich emocji. Nic zatem dziwnego, że i Darek nie bardzo wie, co ma ze sobą zrobić.
Para pokazała się wspólnie na festiwalu w Opolu. Górniak, która niedawno obwieściła światu, że rozstała się z mężem, ze sceny powiedziała, że w jej życiu szykują się zmiany. Ale ma nadzieję, że na lepsze.
Czyżby kolejny raz całując Darka, chciała przekonać jego i siebie, że wkrótce znów zamieszkają razem. Bo w Opolu po występie nie szczędziła mężowi czułości. Całowała go namiętnie i co chwila łapała za rękę. Zupełnie jakby na nowo zakochała się w Krupie. Darek był jednak troszkę zaskoczony. Przecież zaledwie dwa miesiące temu Górniak ogłosiła całemu światu, że od niego odchodzi.
No cóż, nie od dziś wiadomo, że za kobietami trudno jest trafić. Oby Krupie wystarczyło cierpliwości...