Jak to bywa w świecie mody, poszło o sukienkę. Jedna z uczestniczek show - Dorota Trojanowska - miała na sobie w programie biało-czarną, obcisłą i odsłaniającą ramiona mini.
Kreacja była bliźniaczo podobna do tej, w której wystąpiła córka premiera Kasia Tusk na swoich niedawnych urodzinach. Dawidowi Wolińskiemu nie bardzo się to spodobało. Z czarującym uśmiechem zasugerował Trojanowskiej, że wygląda staro i że przyszła "wystrojona jak na sylwestra w Nadarzynie".
Dowcipne, ale pewnie nie dla 5 tys. mieszkanek gminy Nadarzyn na Mazowszu. Projektant z Warszawy poniżył przy okazji jeszcze Kasię Tusk - magistra psychologii, która próbuje być ważna w świecie mody. Jej nazwisko nie padło, ale i tak było wiadomo w czym rzecz.
Taki znawca sukienek jak Woliński wie, kto i co robi w jego branży. Na pewno jego bystre oko dostrzegło i zapamiętało sukienkę, którą promowała Kasia Tusk. Krytykując kieckę, skrytykował więc córkę premiera!