Dawne składowiska elektrociepłowni Żerań i Siekierki – 34 hektary terenu przy Myśliborskiej na Białołęce i 32 hektary terenu na Zawadach - zostały zrekultywowane przez Termikę, co oznacza, że przywrócono im dawne walory przyrodnicze. Termika przeznaczyła na ten projekt 23 mln zł. W efekcie Warszawa zyskała 66 hektarów terenów zieleni. Coraz częściej można tam znaleźć ślady bytowania dzikich zwierząt.
Nowe oblicza dawnych składowisk
Od 2005 roku Termika nie przekazuje już żadnych odpadów do składowania na „Myśliborskiej”, a w 2016 roku podjęła działania, które miały przywrócić te tereny do naturalnego stanu. Część zdeponowanej tam mieszanki popioło-żużla została zagospodarowana do podbudowy dróg, m.in. obwodnic: Sochaczewa, Mszczonowa, Jabłonny, Chynowa i Grójca, Trasy Siekierkowskiej oraz nasypów trasy Marii Skłodowskiej-Curie i trasy Okęcie. Zrekultywowany teren został oddany naturze. Obecnie ponownie splatają się tutaj losy przyrody i ludzi – w miejscu po rurociągach, którymi niegdyś transportowano popioły i żużle z EC Żerań na teren przy Myśliborskiej, powstała ścieżka rowerowa, chętnie użytkowana przez cyklistów.
W 2018 roku Termika przystąpiła do gruntownej rekultywacji terenu drugiego składowiska, na Zawadach. Od początku lat 60., czyli od początku istnienia EC Siekierki i owego składowiska, zdeponowano tam ok. 3,9 mln ton odpadów. Rekultywacja terenu obejmowała m.in. przykrycie go warstwą mineralną, nawiezienie świeżego gruntu i posianie specjalnie dobranej mieszanki traw. Teraz rośnie tam kilka tysięcy drzew i krzewów przystosowanych gatunkowo do zasadowego odczytu gleby, m.in. tamaryszek i dereń. Teren „Zawad” był rekultywowany do końca 2022 roku. Wciąż znajdują się tam wydzielone magazyny rezerwowe. W przyszłości, po ich likwidacji i rekultywacji, możliwe będzie docelowe zagospodarowanie całego terenu „Zawad” z przeznaczeniem na cele rekreacji i sportu, co jest zgodne z obowiązującym Miejscowym Planem Zagospodarowania Przestrzennego dla tego obszaru. Kto wie, czy za klika lat nie stanie się on polem golfowym, rajem dla rowerzystów, parkiem z placem zabaw lub pozostanie dziką łąką, wzbogacając lokalną bioróżnorodność.
Od odpadu do produktu
Od wielu lat zmieniło się także podejście Termiki do powstających w wyniku spalania węgla popiołów i żużli. Kiedyś były to odpady. Dziś prawie wszystkie popioły i żużle są wyrobami budowlanymi. Dodatkowo w 2018 r. powstał Zakład Separacji Popiołów Siekierki. Trafia do niego ok. 80% popiołów konwencjonalnych z tej elektrociepłowni. Dzięki temu Zakładowi nie dość, że poprawiamy jakość sprzedawanego produktu, to dodatkowo odzyskujemy część niespalonego węgla znajdującego się w popiele i powtórnie podajemy go do spalenia.
Certyfikacja UPS-ów wydłuża cykl życia popiołu i żużla. Wprowadzamy je ponownie do obiegu już jako produkty. Jest to doskonały przykład realizacji założeń gospodarki obiegu zamkniętego, dzięki czemu zmniejsza się zużycie surowców naturalnych oraz ilość popiołów i żużli wymagających składowania lub magazynowania. To właśnie dzięki dużemu zapotrzebowaniu na UPS-y Termiki, można było opróżnić kwatery magazynowe na „Zawadach”, które dziś są utrzymywane wyłącznie jako rezerwa.
Jak Termika zagospodarowuje popioły?
100 proc. wytwarzanych w PGNiG Termika odpadów paleniskowych jest zagospodarowywanych:
- żużel – w obiektach budowlanych, budownictwie drogowym i w produkcji wyrobów ceramicznych;
- popiół – w produkcji mieszanek stosowanych w budownictwie drogowym, kolejowym, melioracyjnym (spoiwa uszczelniające), górniczym, w produkcji cementów, betonu, zapraw i zaczynów;
- gips syntetyczny – m.in. w produkcji materiałów budowlanych, środków wiążących, nawozów, dodatków żywnościowych, papieru, farb i klejów czy materiałów medycznych.
Punkt zwrotny dla „Zawad”
W 2018 r. w EC Siekierki uruchomiono Zakład Separacji Popiołów, co stało się kluczowe dla dalszego funkcjonowania „Zawad” (wtedy też rozpoczęto rekultywację składowiska). Instalacja oddziela popiół lotny z kotłów opalanych węglem na 2 rodzaje produktów – jeden służący do produkcji cementu, drugi jest zawracany do spalania w kotłach i wykorzystywany jako paliwo.
Przez kolejnych 30 lat od rekultywacji obu składowisk PGNiG Termika zobowiązała się do monitorowania stanu środowiska na tych obszarach. Kontrola będzie obejmowała grunty, wody powierzchniowe, stan powietrza i osiadanie składowiska. Sąsiedztwo Wisły sprzyja rozwojowi wielu gatunków zwierząt, ptaków oraz roślin na tym terenie. Ponownie jest tam zielono.
Partnerem materiału jest PGNiG TERMIKA S.A.