Związek Nauczycielstwa Polskiego obawia się nawet, że może być jeszcze gorzej. Tym bardziej że w tym roku gminy muszą przyjąć wszystkie dzieci pięcioletnie. Takie są teraz przepisy. - Obawiamy się, że z powodu braku miejsc do publicznych przedszkoli nie dostaną się młodsze dzieci w wieku 3-4 lat - mówi nam Magdalena Kaszulanis, rzecznik ZNP. Związek przypomina, że złożył do Sejmu projekt ustawy "Przedszkole dla każdego dziecka". ZNP chce, by budżet państwa dopłacał gminom do prowadzenia przedszkoli.
Przeczytaj koniecznie: Katowice: Okradł przedszkole i wezwał taksówkę