Pierwsze po zimie tak silne promienie słoneczne mogą szybko doprowadzić do poparzeń, udarów czy nawet zawałów. To dlatego, że nasz organizm jeszcze nie zdążył się przyzwyczaić do wysokich temperatur i może przeżyć szok termiczny. Nagły wzrost temperatury jest szczególnie niebezpieczny dla osób starszych, chorych na serce i dzieci. I właśnie one powinny ostrożnie korzystać ze słońca.
- Podstawowa zasada - dawkujmy kąpiele słoneczne - radzi prof. Andrzej Dyduszyński, kardiolog z warszawskiego szpitala przy ul. Hożej. - Jeśli chcemy się opalać, to najlepiej w ruchu, ale bez żadnych sportów wyczynowych. Dostosujmy swoją aktywność do sił i możliwości. Trzeba pamiętać, że nad wodą promienie słoneczne operują silniej.
W upalne dni należy więcej pić, nawet jeśli nie odczuwa się pragnienia, co dotyczy głównie osób starszych i dzieci, bo są bardziej narażone na odwodnienie. Konieczne jest nakrycie głowy, ciemne okulary. I oczywiście przed wyjściem na słońce należy zabezpieczyć się odpowiednim preparatem z filtrem - tłumaczy.