Do pracy rodacy! W Norwegii można zarobić nawet 200 tys. zł rocznie!

Jak wynika z najnowszych badań Centralnego Biura Statystycznego norweski rynek pracy jest jednym z najprężniej rozwijających się w Europie a dzięki bardzo małemu bezrobociu jest otwarty na emigrantów. Jak podaje „DGP" norweski rynek pracy tylko w ubiegłym roku powiększył się o 30 tys. etatów, z czego aż 24,5 tys. dostali emigranci.

Dane statystyczne pokazują również, że Norwegia jest otwarta na emigrantów ze środkowoeuropejskich państw członkowskich UE. Aż połowa nowych miejsc pracy została zajęta przez mieszkańców tego regionu. W grupie obywateli z Europy Środkowej największą część stanowią Polacy. W Norwegii jest ich aż 84 tys.!

Jak wskazuje „Dziennik Gazeta Prawna" - Norwegia jest jednym z najpopularniejszych kierunków wśród polskich emigrantów. Na czym może polegać sukces Polaków w Norwegii? – Norwegowie nie są zainteresowani pracą w niektórych branżach, takich jak budownictwo, rolnictwo, przemysł czy usługi. To z kolei powoduje, że stały się one zależne od pracowników z zewnątrz – czytamy na stronie internetowej „DGP" wypowiedź Agnieszki Kowalcze, dyrektora Skandynawsko-Polskiej Izby Gospodarczej.

Jako największe plusy Norwegii pod względem zatrudnienia, „DGP" wskazuje dużą „chłonność rynku pracy" oraz śladowe bezrobocie utrzymujące się na poziomie 3,5 proc. Zachętą dla Polaków szukających pracy po drugiej stronie Bałtyku są również wysokie zarobki. -  Nawet osoby pracujące w prostych zawodach mogą liczyć na roczny przychód o równowartości ponad 200 tys. zł.

- Przez trzy lata pracy w wykończeniówce zarobiłem na spłacenie kredytu mieszkaniowego zaciągniętego w Polsce. U nas byłoby to niemożliwe. Teraz zastanawiam się nad rozpoczęciem własnej działalności i chcę ściągnąć do siebie rodzinę - Dziennik przywołuje komentarz polskiego emigranta mieszkającego i pracującego w Oslo.

ZAPISZ SIĘ: Codziennie wiadomości Super Expressu na e-mail