Po tym, jak z TVN wyciekło nagranie, na którym Kamil tuż przed wydaniem "Faktów" ostro komentuje stan stołu, przy którym siedzi jako prowadzący, na jego głowę posypał się grad krytyki. Okazuje się jednak, że spece od marketingu we wszystkim znajdą jasne strony. - W naszej ocenie pan Kamil Durczok nie tylko zachował się jak prawdziwy mężczyzna, ale i miał odwagę być sobą - tłumaczył Robert Lis, przedstawiciel sieci Burger King.
Doceniony za rzucanie mięsem
2009-02-19
8:00
Jedna z popularnych sieci fast foodów uhonorowała dziennikarza kuponem na dożywotnie darmowe stołowanie się w ich lokalach w całej Polsce.