Mirosław G. oskarżony jest o korupcję i mobbing. Prokuratura w dalszym ciągu prowadzi też śledztwo przeciw doktorowi w związku z podejrzeniami o znęcanie się nad osobą najbliższą, zmuszanie do poddania się "innej czynności seksualnej" oraz kilka innych czynów o charakterze korupcyjnym. Wcześniej prokuratura oczyściła Mirosława G. z zarzutu zabójstwa pacjenta.
Jak informuje RMF FM, akt oskarżenia szczegółowo opisuje sytuacje, w których Mirosław G. miał przyjmować pieniądze od swoich pacjentów. Lekarz nie przyznaje się do żadnego z postawionych mu zarzutów. Twierdzi, że w kopertach, które przekazywali mu pacjenci, była dokumentacja medyczna.