Nagle usłyszał potworny huk! Pomieszczenie wypełniło się chmurą pyłu, jedna ze ścian zniknęła, a do domu wjechał osobowy volkswagen. Okazało się, że to pijany i naćpany kierowca stracił panowanie nad pojazdem i uderzył w ścianę domu z takim impetem, że przebił ją i wpadł do środka. 30-latek miał 1,6 promila alkoholu we krwi, był już trzykrotnie karany za jazdę po pijanemu. Próbował uciec, złapał go ojciec nastolatka z innym świadkiem wypadku. Chłopak został tylko niegroźnie ranny. Dom prawdopodobnie będzie musiał zostać rozebrany. Samochód zanadto nie ucierpiał.
Dolnośląskie: Volkswagen wjechał do pokoju nastolatka!
2014-04-28
4:00
W minioną sobotę nastolatek ze Smolca pod Wrocławiem siedział w swoim pokoju i grał na komputerze.