W Sądzie rozpoczęła się sprawa Mariusza K., który jest podejrzany o porwanie i przetrzymywanie swojej byłej partnerki, Anny S. Para była razem od 2007 roku, jednak mężczyzna znęcał się nad kobietą. To był burzliwy związek – wiele razy rozstawali się, po czym do siebie wracali. W międzyczasie na świat przyszły bliźniaczki.
Anna związała się potem z Marcinem. W lutym minionego roku stali razem na przystanku autobusowym w Świętej Katarzynie, gdzie kobieta została pobita, wrzucona do samochodu i wywieziona. To Mariusz K. porwał ją do rodziny w Krakowie.
Następnego dnia ją i dzieci uwolniła policja. Mężczyzna nie przyznaje się do popełnionych czynów. Twierdzi, że Anna przebywała w Krakowie z własnej woli.
DOLNY ŚLĄSK: Mariusz K. porwał i pobił swoją byłą partnerkę
Anna S. stała na przystanku autobusowym w Świętej Katarzynie ze swoim obecnym partnerem, kiedy podjechał do nich samochód. Z auta wyskoczył Mariusz K., podbiegł do kobiety, uderzył ją kilkukrotnie, po czym wepchnął do samochodu i wywiózł do Krakowa.