Rodzina Tuska od kilku lat jeździ na narty do Włoch. Najczęściej wybiera ośrodek w Moenie, który jest rajem dla narciarzy. Niezliczona ilość wyciągów, długie trasy o różnym stopniu trudności - oto główne atuty tej malowniczej miejscowości. Oby tym razem nic nie zakłóciło wypoczynku szefa rządu. Przypomnijmy, że w 2011 r. przerwał wakacje po publikacji smoleńskiego raportu przez rosyjski Międzypaństwowy Komitet Lotniczy.
Zobacz jeszcze: Festiwal obietnic Tuska trwa! Zapowiada koniec ery "śmieciówek" i podręczniki za darmo WIERZYSZ MU?