Prawdopodobnie aż 18 zgonów w całym kraju zostało spowodowanych zażywaniem "produktów kolekcjonerskich", a do szpitali trafiły łącznie 304 osoby zatrute tymi substancjami.
Najgorzej było w październiku, gdy hospitalizowano 189 "kolekcjonerów", w tym 173 w ciągu pierwszych dwóch tygodni miesiąca. Po ogólnokrajowej akcji przeciw dopalaczom liczba zatruć gwałtownie spadła, w tej chwili odnotowuje się już tylko pojedyncze przypadki.