Jaki był powód niedyspozycji byłego marszałka Sejmu? Dlaczego w połowie grudnia Ludwik Dorn tak dziwnie się zachowywał? Czy ucieczka przed dziennikarzami i podejrzane miny miały związek ze spożywaniem przez niego alkoholu?
Komisja etyki poselskiej niestety nie miała okazji wysłuchać wyjaśnień posła. Dorn nie pojawił się na posiedzeniu komisji. Wysłał jedynie list.
Patrz też: Ludwik Dorn pijany w Sejmie? Marszałka dopadł wirus choroby filipińskiej? VIDEO
Parlamentarzysta nigdy nie przyznał się publicznie, że na głosowaniu w Sejmie był pijany. Nie chciał komentować dlaczego sprawiał wrażenie zamroczonego, siedząc w ławach sejmowych podtrzymywał głowę ręką, a potem uciekał przed dziennikarzami i omal nie przewrócił operatora kamery.
Winę za incydent zrzucił na media, które według niego zachowują się „nałaźliwie”