Dostali wyrok za aferę gruntową

2009-08-18 16:58

Jest wyrok w sprawie tzw. "afery gruntowej". Piotr Ryba i Andrzej K., oskarżeni o płatną protekcję, zostali uznani za winnych. Pierwszego sąd skazał na dwa i pół roku więzienia, drugi ma zapłacić grzywnę.

"Afera gruntowa", która wybuchła latem 2007 roku, oznaczała koniec koalicji PiS, Samoobrony i LPR oraz ostatecznie przyspieszone wybory. Poleciało wówczas kilka głów, m.in. ze stanowiskiem wicepremiera i ministra rolnictwa pożegnał się Andrzej Lepper.

Piotr Ryba i Andrzej K., powołując się na wpływy w ministerstwie rolnictwa (kierowanym przez Leppera), twierdzili, że są w stanie odrolnić każdą ziemię. CBA postanowiło to sprawdzić i złożyło im ofertę: odrolnienie 40 ha działki na Mazurach za 2,7 mln zł. W wyniku prowokacji Ryba i K. zostali zatrzymani.

Obrońcy Ryby walczyli o uniewinnienie, kwestionując legalność operacji CBA. Prokurator chciał dla niego czterech lat więzienia. Andrzej K. od początku się przyznawał i złożył obszerne wyjaśnienia, więc prokurator domagał się dla niego tylko grzywny.

"Afera gruntowa" ma jeszcze drugi, dotąd nierozwiązany wątek: do dziś nie udało się ustalić, kto był źródłem przecieku o akcji CBA.

Player otwiera się w nowej karcie przeglądarki

Nasi Partnerzy polecają