Dozorca kradł nawóz

2008-12-15 3:00

Lubelskie. To się nazywa śmierdząca robota. 37-latek z Moszczanicy znalazł sposób, jak tanim kosztem użyźnić swoje pole.

W nocy pilnował gospodarstwa, gdzie składowano ponad 2 tony nawozu. Bystry rolnik szybko doszedł do wniosku, że nikt nie zauważy zniknięcia przyczepki sztucznego użyźniacza. Cuchnący łup ukrył w swojej stodole. Brak kilku worków szybko odkrył jednak inny skrupulatny pracownik magazynu. Nieuczciwy dozorca może teraz trafić za kratki na 5 lat.

Player otwiera się w nowej karcie przeglądarki

Nasi Partnerzy polecają